Na obrazku woda leje się z czytanki, więc jesteście ostrzeżeni. Wypada coś nagrafomanić, żeby zaznaczyć iż blog jeszcze żyje. Jakiś
//link do rozwinięcia obrazka tytułowego //obrazki są klikalne do rozwinięcia dużych wersji z możliwością zoomu i czepiania się o szczegóły//